16 stycznia jak co miesiąc oddaliśmy cześć Matce Bożej Szkaplerznej. Rozpoczęliśmy od nowenny w trakcie, której oprócz wspólnych wezwań zostały odczytane prośby i podziękowania składane indywidualnie. Kolejna grupa wiernych przyjęła również szkaplerz.
Uroczystej Mszy Świętej przewodniczył J.E. ks. bp Kazimierz Górny. Mszę Świętą koncelebrowali ks. Stanisław Słowik, ks. Władysław Jagustyn, ks. Marek Story i ks. Grzegorz Kida. Oprawę muzyczną śpiewem ubogacił Chór Benedictus z Sanktuarium Matki Bożej Czudeckiej.
Ks. Biskup w homilii nawiązując do niedzielnej ewangelii powiedział „że wrażliwość, spostrzegawczość Matki Najświętszej była do tego stopnia że zauważyła, że grozi pewnego rodzaju katastrofa. (…) Zatroskanie nie pozostało tylko w formie myślenia ale postanowiła zainterweniować. Kiedy gromadzimy się, tu w tej pięknej świątyni u początku roku, przekonani że Maryja jak Kanie Galilejskiej to i tak w tej Polskiej Kanie – jak mawiał Jan Paweł II – zatroskana jest i każdego z nas i o naszą Ojczyznę”. Wskazał w dalszej części homilii na szczególny rok z powodu 1050 rocznicy chrztu Polski – „to Mieszko zaprosił Pana Jezusa i Matkę Najświętszą w 966 roku do naszych dziejów, przyjmując chrzest, który jest najważniejszym wydarzeniem w życiu człowieka i w życiu narodu, sprawił, że nie tylko weszliśmy w kulturę łacińską, ale otrzymaliśmy program na całe nasze dzieje, jak kształtować je według Ewangelii, wierności Chrystusowi Panu wierności Ewangelii”.
Wskazał dalej ks. biskup na to, że Maryja i jej kult miał wpływ na kulturę i sztukę. Następnie nawiązał do św. Józefa Sebastiana Pelczara, który tu w tej świątyni kształtował swoją pobożność Maryjną. Wspomniał również homilista postać śp. ks. infułata Walentego Bala – jego głęboki patriotyzm i jego miłość do Matki Najświętszej.
Ks. bp. Kazimierz zwrócił uwagę w dalszej części homilii na Rok Miłosierdzia. „Jest to dla nas wszystkich okazja byśmy powrócili do wdzięczności Panu Bogu za niezgłębione miłosierdzie względem nas. Ostatnio tak pięknie przypomniał Ojciec Święty Franciszek przypomniał, że właściwe imieniem Boga jest MIŁOSIERDZIE”. Zachęcił również ks. biskup do pełnienia miłosierdzia w życiu codziennym według uczynków co do ciała i duszy. Wezwał również do przebaczania.
Na koniec złożył życzenia „(…) niech ten rok przez pełnienie czynów miłosierdzia jeszcze bardziej nas uwrażliwia, żebyśmy to nauczanie św. Jana Pawła II, który tak prosił nas bądźcie apostołami miłosierdzia,(…) niech objawia się w czynach miłosierdzia, niech ten rok potwierdzi, że Polska jest krajem katolickim, że przyczyniamy się żeby Ojczyzna nasza żyła programem świętości. Żeby w rodzinach, zakładach pracy, szkołach, urzędach dobroć i miłosierdzie były programem każdego z nas. O to prośmy Matkę Najświętszą, która jest obecna w dziejach naszej Ojczyzny jako nie tylko Pani i Królowa, ale jako Matka każdego z nas”.
